poniedziałek, 9 grudnia 2013

Prologue

W swoim życiu przeżyłam wystarczająco dużo aby stwierdzić, że mam już dość. Pytanie brzmi dlaczego uświadomiłam to sobie tak późno. Dopiero w obliczu śmierci zdałam sobie sprawę, jak wiele popełniłam w swoim życiu błędów. A teraz płacę za nie życiem własnym jak i większości czarodziejskiego świata, Zakonu Feniksa, mugoli i mugolaków. Ja. Moja wina. Severus miał rację. Szlama taka, jak ja nie powinna żyć w świecie czarodziejów, ani mieć do niego wstępu. Nie powinna żyć w ogóle! Czułam jak po moich policzkach spływają łzy. Teraz mogłam im na to pozwolić. Nie miało to już żadnego znaczenia. A przynajmniej nie takiego jak wcześniej. Moje wszelkie bariery po prostu zniknęły. Byłam tylko ja. Brudna, splugawiona szlama Granger mająca na swoich rękach krew tysięcy mugoli i mugolaków w sensie dosłownym, jak i  w przenośni. Powoli osuwałam się po jednej ze ścian, by w krótce spotkać się z zimną, kamienną posadzką i objąć ramionami kolana. Mentalnie już dawno zwinęłam się w kulkę. Po chwili zakryłam twarz dłońmi, choć sama nie wiedziałam po co. Jest ciemno, jestem w celi, jestem sama. Jednakże krótki dźwięk otwierający drzwi szybko sprowadził mnie na ziemię. Przerażona przeniosłam się w najdalszy kąt celi, w jakiej się znajdowałam. Ze strachem spoglądałam w stronę krat. Ujrzałam tam człowieka, którego nigdy nie posądziłabym o to, że się tu zjawi. Przełknęłam ślinę czując jak w gardle formuje mi się gula. Serce moje zaczęło mocniej bić, kiedy on wszedł do środka i ruszył w moim kierunku wolnym, aczkolwiek stanowczym krokiem.  Zadrżałam pod wpływem jego dotyku na mym policzku. Zacisnęłam swoje dłonie w piąstki. Nie chciałam się tak czuć w jego obecności, ale nie potrafiłam nic z tym zrobić. Nagle, kiedy tylko spojrzałam w jego czarne tęczówki, poczułam okropny ból, rozsadzający wręcz, moją głowę od środka.
- Pomóż mi..
Zdążyłam jeszcze szepnąć po czym zawładnęła mną totalna ciemność..

18 komentarzy:

  1. No więc tak, co ja mogę powiedzieć...
    Cholernie się ciesze, że wracasz z jakimś Sevmione, bo uwielbiam jak piszesz i zdaje sobie sprawę z tego jak wspaniałą historię potrafisz wymyślić! :)
    Prolog ciekawy i bardzo zachęcający.
    Co do Twojego pytania... To ZDECYDOWANIE nadal świetnie to piszesz!
    Czekam na pierwszy rozdziali i życzę dużo, dużo natchnienia! :)
    Pozdrawiam
    Miona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Kochanie :) Wiesz jak bardzo się dla mnie liczą Twoje słowa :)
      <3

      Usuń
  2. Świętne na prawdę świetne ....nie mogę sie doczekać już :D

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest świetne! Nie mogę się doczekać rozdziału ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetnie się zaczyna, widać, że historia ma potencjał ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo za te słowa :) Cieszę się, że Ci się podoba :)

      Usuń
    2. Wciąga i zapowiada dalsze dobre chaptery :)

      Usuń
  5. Ja nie mogę! Kurczę, znowu ten szmaciarski bloger nie dodał mojego komentarza! UGH!

    Tak czy inaczej chciałam ci powieciec, ze trafiłam na Twojego bloga przypadkiem, dzięki fb i zdecydowanie nie żałuje.
    Przeczytałam oczywiście na razie tylko prolog. Nie przepadam za nimi, bo są zawiłe, nie jasne i porowadzaja haos, ale no cóż. Po to są xd Twoj nie odbiega zbytnio od normy, po za faktem, ze nie wiem dlaczego, ale podoba mi się! Na prawdę.
    Może to przez fakt, ze pewnie ta osoba, która Hermiona prosi o pomoc, jest Severus. Tak czy inaczej lecę czytać dalej i mam nadzieje, ze się nie zawiodę :D

    hogwardzki-trojkat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że mój prolog przypadł Tobie do gustu :) Starałam się. no i cieszę się, że zyskałam nową czytelniczkę :)

      Usuń
  6. Zabierałam się już dość długo do przeczytania Twojego bloga i w końcu mam trochę czasu, żeby to uczynić ;) Historia zapowiada się bardzo interesująco :)
    Odnosząc się do komentarza Miony22, pisałaś już wcześniej jakieś Sevmione? ;)
    Zabieram się za pierwszy rozdział ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, pisałam. na tym samym adresie. niestety skończyły mi się pomysły i utkwiłam na czwartym rozdziale :)
      tutaj wróciłam z zupełnie nowymi pomysłami, których mam aż za dużo! <3

      Usuń
    2. To niezmiernie się cieszę, życzę oby było ich jeszcze więcej! ;)

      Usuń
  7. Zaczęłam czytać :P Głupio mi, że dopiero teraz, bo masz już sporo rozdziałów, ale niestety ostatnio mam mało czasu na czytanie blogów i jest mi smutno :(

    Och, jak ja uwielbiam opowiadania, gdzie Hermiona jest więźniem ^^ Taki fetysz, co zrobisz xD
    Lecę dalej, bo mnie świerzbi, jak cholera:P
    pysiame

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie się cieszę, że do mnie wpadłaś :) Ja chyba czytam coś Twojego patrząc po nicku ^^
      btw, miło mi Ciebie gościć w swoich progach i mam nadzieję, że niczym Cię nie zawiodę :)

      Usuń